Łączna liczba wyświetleń

piątek, 30 sierpnia 2013

rozdział 17

                                                       niesamowity dzień
                                          (z perspektywy chłopaków)

minato- wstawaj.wstawaj! NO WSTAWAJ WKOŃCU!!!
zaspany naruto- co jest... która jest godzina?- powiedział zaspany blondyn
minato- około trzeciej rano, a co?
naruto- PO CO MNIE...- przerwał mu jego ojciec zakrywając mu tważ ręką
minato- ciszej bo obudzisz sakure, ubierz się i porozmawiamy na dole

po paru minutach już był na dole, i zaczeli rozmawiać , uzumaki dowiedział się tylko że idzie na specjalny trening tylko dla niego
minato- masz już 18 lat więc zabiore cię na specialny trening
minato- ale najpierw musimy coś zjeść- dodał otwierając szulade pełną ramenu
troche póżniej kiedy czerwonowłosa się obudziła i zobaczyła jaki syf zostawili jej męszczyźni wściekła się i krzykneła - MINATO!!! NARUTO!!! NOGI WAM Z DUPY POWYRYWAM!!!
kiedy to krzyczała blondyni byli już jakieś 600 metrów od domu
minato- chodźmy szybciej
naruto- dlaczego?
minato- bo chyba słyszałem twoją matke

po paru godzinach obudziła się rużowowłosa, jak tylko zauważyła że jej chłopaka nie ma w łużku, strasznie się zdziwiła
zeszła na duł gdzie już były kushina i aiko, które jadły śniadanie
sakura- gdzie jest naruto?
kuschina- poszedł na trening z ojcem

w czsie którym dziewczyny jadły śniadanie blondyni trenowali coraz ciężej
i nagle bez powodu, ziemia zaczeła się trząść, a jaskini się walić
a niebieskoocy zostali rozdzieleni, minato prubował się dostać do swojego syna, ale nie mugł się przedostać
chłopak w rym czasie prubował się wydostać z pod głazów, przestraszony utwożył rasengana który rozbłysnoł na żłoto i wsiąknoł w jego ręke, a potem na jego ręce pojawił się mały złoty smok ze srebnymi końcówkami łusek owinięty w okuł jego ręki
smok rozłożył skrzydła króre były jak tarcza i obroniły blondyna przed kamieniami, nasrępnie smok stał się wirującym powietrzem, które zdmuchneło głazy
męszczyźni uciekli z jaskini a ona się zawaliła,  smok po chwili wsiąknoł w ręke
minato- co to było?
naruto- nie wiem, ale o było potęrzne...
po chwili zobaczyli tą samą zakaptużoną postać która zniszczyła stare mieszkanie chłopaka
naruto- TO TY!! KIM WUGULE JESTEŚ?!
zakaptużony człowiek- jestem twoim najgorszym koszmarem, i dopilnuje żeby spełniła się legęnda
naruto- KIM TY JESTEŚ?! O JAKĄ LEGĘNDE CI KURWA CHODZI?!-krzyknoł zdenerwowany
minato- czy ty jesteś z akatsuki?- spytał minato
kapturek- Nazwij mnie cień, a jeśli chodzi o legęnde... to dowiesz się wkrutcezłowrogo
cień- i nie. Nie jestem z akassuki, przy mnie oni mogą schować się pod łużkiem i płakać-dodał i rozpłynoł się w powietrzu
kiedy tylko wrucili do domu, dziewczyny zasypywały ich pytaniami
ale oni na mało które mogli odpowiedziać
naruto najbardziej dręczyły trzy pytania
1.Kim jest ta zakaptużona osoba?
2.O jaką legęde mu chodziło?
3. co to za nowa technika?
---------------------------------------------------------------------------------------------
CDN?

sorki że tak puźno i że to nie część 3, ale prubowałem ją skończyć ale nie zdążyłem, więc dostaniecie rozdział 17

3 komentarze:

  1. Mira (wasz głos ludu)30 sie 2013, 23:38:00

    fajny rozdział ale czekam na nexta
    a co do innych to komenata dajcie wystarczy jedno krótkie słowo i już może piszący być zadowolony
    PS. możecie się też kondzia pytać o różne rzeczy, albo dawać pomysły na przyszłe notki...
    Mira ( wasz głos ludu )

    OdpowiedzUsuń
  2. Spoko nocia przyznam sie ze czekalem na cos z glownej opowiesci

    OdpowiedzUsuń
  3. Kurde, kocham .! Czytam tego bloga i nie mogę przestać .! Przecudowny :)

    OdpowiedzUsuń